ogromne MUSTACHE!!!
na poduszkach, kubkach, filiżankach, koszulkach, torbach, serwetkach, bombkach, plakatach, itd, itd...
Wąsy mi się marzą, śnią mi się po nocach ;)
dlatego mam już wąsy na bombkach, a teraz poduszkę z Wąsami!
trochę te Wąsy przysporzyły kłopotów
trudno było równo przyszyć aplikację, ale następnym razem na pewno będzie lepiej
/następnym razem - bo czuję, że to dopiero początek Wąsomanii!/
Wąsy od góry z lewej:
1. moja poduszka 2. poduszka 3. jaja 4. zawieszka do bagażu 5. I love mustache 6. fartuszek 7. słomka 8. filiżanki 9. torba
Fantastyczne te wąsy. Jestem pod wrażeniem przepięknie przyszytych wąsów do poduszki. Ja z aplikacjami ciągle "walczę", uczę się robić je dokładnie i ciągle nie jestem całkiem zadowolona z efektów....
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa :)
Usuńchoć ja też uczę się aplikacji i dziś odkryłam, że można by wykorzystać flizelinę z dwustronnym klejem!
muszę to wypróbować :D
Śliczna ta poduszka, wąsy świetnie wyglądają na różowym tle, całości dopełnia równiutko wszyta lamówka, super :-)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :D
Usuńpierwsze koty za płoty, jak to się mówi, teraz następne Wąsy powinny wyjść jeszcze lepiej ;p
sumiasto :) !!!
OdpowiedzUsuńwolę na poduszce, niż u Męża ;p
UsuńBardzo ładnie, równiutko przyszyte. Ale czy moda na wąsy już nie mija?
OdpowiedzUsuńmoże mija, u mnie dopiero się zaczęła ;p
UsuńWąsy uwielbiam ale tylko na przedmiotach bo pod nosem męża Nie ;)
OdpowiedzUsuńja szyję kopertówki z wąsami moustache:D to hit:)
OdpowiedzUsuńmoże jakaś wymianka???
dlaczego nie? :)
Usuńnapisz na maila, co i jak :D
Co Ty gadasz?! Jakie "następnym razem będzie lepiej"?! Wąsiasta poducha jest kosmiczna!!
OdpowiedzUsuńdzięki :D
Usuńale jako super perfekcjonistka (to wada, nie zaleta ;p), wiem, że mogłoby być lepiej :)
też znam fascynację wąsami .. nawet zrobiłam wąsate urodziny - jest wpis o nich
OdpowiedzUsuń:-)