chciałam Wam pokazać mój kącik do pracy :)
właściwie, zaczęłam go częściej odwiedzać, gdy kupiłam maszynę do szycia
maszyna zajmuje honorowe miejsce, choć jest taka malutka ;)
nie tak dawno, pod wpływam "Białego Szału" pomalowałam biurko i wymieniłam uchwyty,
i jestem bardzo zadowolona z efektu!
/a krzesełko otrzymało nową poduszkę w groszki/
jakby Frędzel...
OdpowiedzUsuńjak widać, każdy ma swojego kota ;)
Usuń