studnie przodków

książka /Studnie przodków
autor /Joanna Chmielewska
dział /kryminały
foto /Ja


"- Łajdak!!! - wrzasnęła na to Ewa ze śmiertelnym oburzeniem.
Facet przed kapliczką uczynił w tył zwrot, jak rażony gromem.
Ewa pogroziła pięścią w jego kierunku i tupnęła nogą.

 - Łajdak! Do domu! Gdzie ty się włóczysz po nocach?!

Zdziwiłam się nieco (...) Byłabym taktownie milczała, nie pojmując sytuacji niewątpliwie intymnej,
 gdyby nie wyraz twarzy zwymyślanego osobnika. Był równocześnie jakiś dziko zachłanny, niebotycznie zaskoczony i kompletnie osłupiały. Ewa ciągle wygrażała mu pięścią i tupała nogami.

- Znasz go? - spytałam podejrzliwym szeptem.
- Kogo? Łajdaka? A jak?!
- O Boże, dlaczego łajdak? Tak przyzwoicie wygląda... Nic mi o nim nie mówiłaś...
- O kim... O rany boskie!

Zza pleców faceta wyskoczył wielki, piękny, zupełnie czarny kot (...). Odwrócony ku nam młody człowiek wydawał się sparaliżowany. Ewa skamieniała, spłoszona i zdetonowana. Pojęłam, w czym rzecz."

 

Kolekcja kryminałów Joanny Chmielewskiej - POLECAM ZAWSZE!




2 komentarze:

Dziękuję za Twój komentarz ★