30 cze 2014

A NAD MORZEM...

 Pogorzelica czerwiec 2014r.

- A jak tam Wasze wakacje? jakie plany?








C.D.N.


25 cze 2014

DZEM... niby nic

oj, oj dawno mnie nie było! 
tzn. byłam ;p
ale nastąpiła najdłuższa w historii Thousand Reasons przerwa w pisaniu bloga... wszystko to za sprawą naszego sklepu, wakacji nad morzem, sadzenia roślinek na balkonie... oraz robieniu tysiąca innych rzeczy, np. DŻEMU TRUSKAWKOWEGO! :D



Kilka słów o nowej roślince na balkonie... naszukałam się tego Rdestu Auberta, oj naszukałam... Od zeszłego roku, kiedy zachciało nam się odgrodzić troszkę od sąsiadów i zainstalowaliśmy na balkonie drewnianą kratkę pomalowaną na biało :) Kratka miała również nadać balkonowi ciekawszego wyglądu i umilić nasze chwile spędzone na nim :))))
wszystko fajnie, ale jakieś pnącze by się przydało! i tak znalazłam w internecie idealnego kandydata!
w pobliskich sklepach ogrodniczych - nie było na kiermaszu ogrodniczym w Szczecinie - wszyscy sprzedawcy zgodnie twierdzili, że już dawno nikt tej rośliny nie widział... dziwne!?
ale w tym roku nie poddałam się i zamówiłam dwie roślinki w sklepie ogrodniczym w internecie,
i przyjechały takie "bidulinki" małe ;) bałam się, że się nie przyjmą, że nic z tego nie będzie, ale po miesiącu z dumą i radością donoszę, że mają się coraz lepiej i wypuszczają nowe pnącza :)))))))))))))))) podobno kwitną na biało, było by pięknie, gdy w tym roku jeszcze nas ucieszyły tymi kwiatkami! :)))

a wracając do dżemu...




Dżem robiłam po raz pierwszy i wyszedł, jak... marzenie ♥
nic skomplikowanego...

Kupiłam 2 kg pysznych truskawek, cytrynę oraz Żelfix 3:1 firmy Dr.Oetker (dwa opakowania). Przepis na konfiturę, bo bardziej przypomina konfiturę, niż dżem ;) znajdziecie na opakowaniu Żelfixu, bardzo prosty i szybko się robi!
kilka moich spostrzeżeń:
ps. słoiki najlepiej wyparzyć w piekarniku (120-130st. na 20 min)
ps. na opakowaniu piszą, aby dodać na 1kg owoców 350gr cukru, ale dajcie mniej, bo bardzo słodki wychodzi, proponuję 200gr cukru
ps. aby troszkę zakwasić, ale również zachować przepiękny intensywny kolor truskawek przyda się sok z jednej cytryny, który dodajcie w połowie tworzenia konfitury :))))

PYCHOTA!!!! 
zachęcam do wykonania własnego, domowego dżemu,
bo jaka to duma oraz radość zajadać później na śniadanie własny dżem truskawkowy!

A jeszcze kilka słów o miseczkach serduszkach :))) powiem szczerze są wspaniałe, ja jestem nimi zachwycona, to seria MYNTE firmy Ib Laursen komplet trzech form, wykonany z kamionki, dzięki czemu bez problemu można go wykorzystać np. do pieczenia tarty, czy ciasta :)))) ale pięknie wyglądają również postawione na stole, jako miseczki np. na owoce, sałatki itd...

znajdziecie je TUTAJ ;)

5 cze 2014

CIASTECZKA CZEKOLADOWE

Będąc pod ogromnym wrażeniem Waszych ulubionych deserów /patrz: KONKURS THOUSAND REASONS & FROM NORD/ chciałam Wam opowiedzieć o moich ulubionych ciastkach czekoladowych oraz o książce, którą niedawno nabyłam.
Nie będzie to żadnym zaskoczeniem dla tych, którzy pieką i kochają słodkości, że marzyłam o tej książce od dawna i jak tylko nadarzyła się okazja, aby kupić ją w nowej wersji (i niższej cenie ;p), nie wahałam się, ani sekundy! :)))))
Mówię o książce, którą każdy łasuch powinien mieć w swojej biblioteczce, czyli o "WHITE PLATE. Słodkie" Elizy Mórawskiej (ja kupiłam w Empiku). Do tej pory szukając smacznego przepisu na deser (i nie tylko) zaglądałam na bloga Elizy i tam buszując, pobudzając mój "ślinotok", bo takie są tam piękne i apetyczne zdjęcia! znajdowałam zawsze, podkreślam ZAWSZE :) coś niesamowicie przepysznego do zrobienia :)))))

Tu muszę zaznaczyć, że kucharka ze mnie średnia, więc przerażają mnie przepisy trudne, skomplikowane i których przygotowanie zajmuje więcej, niż 1-1,5h. U Elizy takich nie ma. A poziom fotografii prezentowanych dań... po prostu najwyższych lotów! sama słodycz i przyjemność!!!

Książka, o której wspominam, również zawiera fotografie Elizy i każde pojedyncze zdjęcie, uwierzcie mi, zachwyca. (mam nadzieję, że się nie obrazi, że mówię o niej po imieniu, ale każdy w sieci moim zdaniem, powinien być z innymi na "Ty" :)) Wszystko mi się w tej książce podoba, zaczynając od okładki, papieru z którego jest wykonana, oprawy graficznej (w tym delikatnego różu, który jest kolorem uzupełniającym piękne zdjęcia),  podpowiedzi dotyczących sprzętu kuchennego, składników użytych w przepisach i praktycznych porad dotyczących ciast... a do tego piękne zdjęcia oraz niezwykłe przepisy! :))))


Na pierwszy ogień poszedł przepis na Ciasteczka Podwójnie Czekoladowe :)

... i tu tylko jedna uwaga na wstępie - moje ciasteczka, a piekłam je już trzy razy, nie wyglądają /z żadnej strony, a oglądałam je dokładnie ;p/ jak ciasteczka prezentowane na zdjęciu w książce... trochę mnie to martwi, bo wygląd potraw ma niezwykłe znaczenie! ale pomimo prób... nadal nie chcą wyglądać, jak te ze zdjęcia, więc się poddaję i nazwałam je roboczo: "NIE WYGLĄDAJĄ... ALE JAK SMAKUJĄ!!!! :))))))))))))))"

A SMAKUJĄ NIESAMOWICIE!

podam Wam tutaj przepis z malutką moją modyfikacją,
choć autorką przepisu jest oczywiście Eliza :)

CIASTECZKA PODWÓJNIE CZEKOLADOWE

100g mąki pszennej
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
200g gorzkiej czekolady 70%
100g masła
3 jajka
180g cukru trzcinowego

 oraz:
100g gorzkiej czekolady 70% drobno pokrojonej
100g suszonych wiśni, żurawiny, rodzynek lub innych bakalii
(i tutaj nastąpiła moja mini modyfikacja, ponieważ zrezygnowałam z kolejnej czekolady, 
a dodałam to ciastek jedynie, drobno pokrojone orzechy laskowe oraz rodzynki 
i dla nas, to wystarczyło, jako dodatek) :)))

200g czekolady i masło włożyć do miski, ustawić ją na garnku z gotującą się wodą - miska nie powinna dotykać wody. 
Mieszać, aż składniki się rozpuszczą. Odstawić do ostygnięcia.

Jajka ubijać z cukrem przez ok. 8 minut, połączyć z czekoladą i masłem i dodać pozostałe składniki, 
czyli najpierw mąkę połączoną z sodą oraz proszkiem do pieczenia, 
a potem dodatki, które chcecie, aby znalazły się w ciasteczkach :)

Blachę wykładamy papierem do pieczenia (mi wyszły dwie blachy, no 1 i pół, to i tak jakby dwie ;p). 
Przy pomocy łyżki do lodów lub dwóch łyżeczek formować z masy kulki i układać na blasze, zachowując 5 cm odstępu. 
(no u mnie jakoś to nie wychodzi, bo zamiast kulek, wychodzą mi "placki" ;p może stąd wynika ich nieciekawy wygląd?)

Wstawiamy ciastka do piekarnika nagrzanego do 180 st.C na ok. 15 min.
Studzimy na kuchennej kratce.
Ciepłe ciastka są miękkie. Kiedy ostygną z zewnątrz będą chrupiące, a w środku pozostaną miękkie.
(a z tą miękkością i chrupkością, to wszystko prawda! :)))

CIASTKA WYCHODZĄ PRZEPYSZNE!
idealne do popołudniowej kawy ;p

a oto jak to u mnie wyglądało...


 


 S M A C Z N E G O !!!

a poszukując przepisu na TARTĘ Z OWOCAMI zobaczcie koniecznie przepis od Kasi (komentarz nr 30 pod postem z Konkursem)!!!!
ja na pewno go wypróbuję!!!
Kasiu, dziękujemy za przepis :)))))


1 cze 2014

KONKURS THOUSAND REASONS & FROM NORD

nie potrafię się dziś skupić, bo rozpiera mnie taka radość i niedowierzanie :)
... dziś otworzyliśmy nasz sklep internetowy FromNord.pl


plan był taki, aby ten post napisać rano, ale wczoraj czekaliśmy do 24:00, aby kliknąć jeden przycisk... i otworzyć sklep :))) potem z emocji nie mogliśmy spać, a rano obudziliśmy się skoro świt! na nic się zdały trzy kawy, ciało mówiło spać, a mózg pracował na najwyższych obrotach ;)
w końcu poddaliśmy się i zamiast pracować, analizować i przeglądać, wylądowaliśmy nad jeziorem z grillem, pysznym jedzeniem i hasłem RELAKS :)))))) spędziliśmy więc cudowny dzień (z moją kochaną Mamą :)) pooddychaliśmy świeżym powietrzem i wracamy do Was :)

... nad sklepem pracowaliśmy od marca, bywały różne momenty i zwątpienia, i radości, i nadziei... nie wiemy, jak to się dalej potoczy, ale wiemy jedno, że w tym momencie jesteśmy bardzo szczęśliwi! :)))))

jeżeli macie ochotę posłuchać, to opowiem Wam troszkę o naszym sklepie :)
skąd wziął się pomysł? ... teraz mam takie wrażenie, że wszystko prowadziło nas do tego momentu,
dwanaście lat pracowałam w sklepie stacjonarnym, zaczęłam na studiach na pół etatu, później na cały etat, a na koniec stało się to moim życiem :) zawsze lubiłam kontakt z ludźmi, bardzo lubiłam doradzać Klientom, rozmawiać i sprzedawać... 
... sześć lat temu kupiliśmy mieszkanie, wymarzone, idealne (no może ma za mały balkon ;p) i wkroczyliśmy w świat urządzania wnętrz ;))))
troszkę zajęło nam szukanie "naszego"  własnego stylu ;p bo gust zmienia się z czasem i nie da się ukryć, że teraz nie wybrałabym ciemnych drzwi, ani ciemnego zestawu jadalnianego, ale na krzesła uszyję szare, lniane pokrowce, a drzwi... no trudno może kiedyś pomaluję ;p
duży wpływ miał na nas wyjazd na wakacje do Holandii, ależ tam było pięknie :)))))))))))))))
przywieźliśmy stamtąd nie tylko masę zdjęć i wspomnień świetnie spędzonego czasu, ale także takie przeświadczenie, że warto dbać o swój ogródek, estetykę "okienną", że bardzo przyjemnie przebywa się w pięknych miejscach, zwłaszcza stworzonych przez zwyczajnych ludzi :)))
odnieśliśmy też wrażenie, że dbanie o przestrzeń, w której przebywamy, jest nie tylko przyjemnością, ale daje impuls do działania, żeby zarażać innych chęcią do tworzenia własnych, ciekawych i wspaniałych wnętrz...
może to dziwnie zabrzmi, ale piękne wnętrza uwrażliwiają, jak muzyka, literatura czy sztuka...

przywieźliśmy stamtąd także cały samochód przedmiotów do urządzenia naszego mieszkania! włącznie z poduszkami (sztuk 6 50x50) i lampą :))))

dziś chcielibyśmy podzielić się z innych naszą miłością do pięknych przedmiotów codziennego użytku :)))) naszym skromnym zdaniem piękno tkwi w prostocie, w detalu i kolorze...
jesteśmy też trochę eco, tak zupełnie zwyczajnie, na zakupy chodzimy z materiałowymi siatkami, nie lubimy plastikowych jednorazówek :( segregujemy śmieci, a na pikniki jeździmy z naczyniami wielokrotnego użytku ;p
Lubimy rzeczy wykonane z surowców wtórnych i takie stare, zapomniane, ze strychu, którym warto dać drugie życie :))) przedmioty wykonane ręcznie, z uwagą o detal i stworzone z miłością :)
Cenimy życie blisko natury, z szacunkiem do przyrody, świadomie i ekologicznie, ale i z radością bycia razem i bycia dla innych!
 
- A nazwa sklepu? no nie mogło być inaczej ;)

From Nord, bo pochodzimy ze Szczecina i jakby nie patrzeć, to północ Polski, 
a żeby było jeszcze ciekawiej, to mieszkamy na ul. Duńskiej :)

rozpisałam się, jak nigdy ;p
ale czasami zachęcacie mnie do pisania, więc czuję się usprawiedliwiona :)))
takie ważne dziś wydarzenie dla nas :))))

ps. muszę wspomnieć, o jeszcze jednej kwestii :) tuż po podjęciu decyzji o założeniu sklepu, poznałam dzięki blogowi, Magdę z MileMaison, która też planowała otworzyć już swój sklep :)))) i tak zaczęła się nasza korespondencyjna przyjaźń i nie tylko nasze sklepu nas połączyły, ale ciągle odkrywamy nowe, podobne doświadczenia i spojrzenie na świat, który nas otacza :))) Magda bardzo wspiera nasze działania, a my odwzajemniamy się tym samym :) bo trzeba doceniać szczęście, że spotkało się na swojej drodze dobrych, mądrych i wrażliwych ludzi :)))))

ale dziś Dzień Dziecka (choć się już kończy), to jednak zarówno otwarcie sklepu, jak i tak ważne święto wymagają szczególnego uczczenia!!!!

zapraszamy więc Was z całego serca do świętowania z nami :)))))))
i z tej okazji mamy mały KONKURS
sponsorowany oczywiście przez sklep FROM NORD :)
Nagrody są wręcz wymarzone, aby przygotować małe przyjęcie! idealne do świętowania jakiejś małej uroczystości, np. piątku, albo soboty ;p


NAGRODY:
1. mała patera ceramiczna w przepięknym turkusowym kolorze z firmy Miss Etoile (w naszym sklepie TUTAJ)
2. miseczka ceramiczna z dzióbkiem od firmy Ib Laursen i choć to inna firma, to kolor miseczki i patery jest identyczny :)))) (w naszym sklepie TUTAJ)
3. komplet papierowych foremek do pieczenia (20szt) w paski biało-błękitne od Miss Etoile (w naszym sklepie TUTAJ)
4. komplet papierowych słomek (20szt) w retro biało-turkusowe wzory :))))) (na razie nie ma ich jeszcze w sklepiku)

ZASADY KONKURSU:
1. odpowiedź na pytanie, jaki deser lubisz najbardziej? 
(uznajemy też, że Ktoś może nie lubić deserów, to niech napisze, co lubi najbardziej "niedeserowego" ;p)
2. co spodobało Ci się w naszym sklepie i dlaczego akurat to?
3. Jeśli posiadasz FACEBOOKA polub fanpage FromNord.pl
4. Jeśli posiadasz bloga wklej i podlinkuj baner naszego konkursu
ale do zabawy zapraszamy Wszystkich, również tych, którzy nie posiadają, ani Facebooka, ani bloga :)))  
tutaj jednak prośba, o pozostawienie w komentarzu adresu e-mail

konkurs trwa do 30 czerwca, a 1 lipca ogłosimy zwycięzcę (w drodze losowania)

Z A P R A S Z A M Y   S E R D E C Z N I E !!!



...  a dla tych, co również, jak my, nie lubią plastikowych toreb 
mamy dla pierwszych 20 Klientów naszego sklepu
20 TOREB NA ZAKUPY z naszym logo :)))

ps. pozował Mąż Piotr :)))) choć nie chciał ;p



B U Z I A K I !!!!!!!!!