21 kwi 2014

A VERY HAPPY EASTER

Święta dobiegają końca, zostały już ostatnie godziny poniedziałku...
i choć czas szybko minął, to muszę przyznać, że Święta były takie, jak w Waszych życzeniach :)
rodzinne, słoneczne, ciepłe... i bardzo przyjemne :)))

Dziękuję Wam za wszystkie życzenia, spełniły się :)
mam też cichą nadzieję, że możecie powiedzieć to samo...
bardzo bym się cieszyła :D

dziś znalazłam czas na zrobienie zdjęć naszych dekoracji,
żałuję tylko, że nie udało się to przed Świętami, ale część dekoracji powstała w sobotę,
a było ona niezwykle intensywna ;)

 

 


w sesji wzięły dzielnie udział m.in:
wiszące zajączki miętowo-białe - SeeHome
babka drożdżowa - od mojej Mamy :)
i malutki biały zajączek... odnaleziony w sobotę w kwiaciarni wśród tysiąca innych dekoracji :)


Ale są też inne dekoracje w naszym domu... choć baba drożdżowa ta sama ;p



 ...oby kolejne Święta były równie udane :)
pozdrawiam Was serdecznie,
Karolina


17 kwi 2014

TAKIE TAM WIELKANOCNE INSPIRACJE

jak większość z Was przeglądam strony internetowe w poszukiwaniu wielkanocnych inspiracji :)
jest tego tyle, że można spędzić przy komputerze długie godziny!
ale ja wybrałam tylko kilka zdjęć, żeby pokazać Wam moje świąteczne inspiracje :)))
czasami zabawne, czasami pomysłowe... a czasami po prostu ujmujące mnie za serce ;p

taki kolaż moich ukochanych kolorów & motywów :)))))

- A jak u Was przygotowania? domki ozdobione?


ps. dziękuję za wszystkie Wasze cudowne komentarze pod moim ostatnim postem :)
fartuszek z kotem czeka już zapakowany na wręczenie w niedzielę...








zdjęcia pochodzą z pinterest & not on the high street
/jedno zdjęcie z mojego archiwum ;p/


15 kwi 2014

FARTUSZEK Z KOTEM

Witajcie :)

właśnie skończyłam,
więc spieszę pokazać, co maszyna uszyła ;p

zamówienie specjalne: FARTUSZEK KUCHENNY koniecznie z kotem
jak kot, to tylko Simon's Cat, uwielbiam go, więc nie mogło być inaczej :)))
i tak sobie wymyśliłam, że będzie w kieszeni siedział...

i jak Wam się podoba?




mam 1200szt metek, trochę już "zużyłam" ;p
pisałam o nich tutaj, nadal uważam, że są świetne :))))
jeżeli Ktoś ma ochotę przejrzeć inne moje prace to zapraszam tutaj i tutaj :))


A TAK WYGLĄDAŁ KOT W ROZSYPCE JESZCZE...



12 kwi 2014

WIOSNA MNIE ZACHWYCA

jestem monotematyczna ;p

nie potrafię przejść obok żadnego kwitnącego krzewu, drzewa, kwiatu...
wszystko muszę zobaczyć, przyjrzeć się z bliska...
...to nieuleczalna choroba, ciągłego zachwytu przyrodą i wiosną!

ps. przepraszam Was wszystkich za to, że znowu zdjęcia kwiatów...








7 kwi 2014

POWOLI...

powoli myślę o Świętach...
powoli witam wiosnę w domu...
powoli aranżuję balkon,
żeby było przyjemnie usiąść z kawką rano i kieliszkiem wina wieczorem ;)

ostatni tydzień minął bardzo szybko, czas mógłby troszkę zwolnić tempo :))
ale dużo rzeczy odhaczone na liście "do wykonania" /posprzątanie balkonu, zakup pierwszych kwiatów na balkon i nie tylko, przesadzanie kwiatów, przegląd świątecznych ozdób, umycie okien ;p/

fajnie tak np. zapomnieć, co się kupiło w zeszłym roku na Święta, ja odkryłam błękitne, ceramiczne jaja na tiulowych wstążeczkach! zupełnie zapomniałam, że kupiłam je w zeszłym roku na poświątecznej przecenie w Empiku :)))
co za radość! :D
będą idealnie pasować do nowych zajączków od Ewy z SeeHome! choć zajączki od Ewy czekają jeszcze schowane na "bliżej Świąt" :))) ale na pewno pokażę je w przyszłości :))))


 


a na balkonie...







1 kwi 2014

PODUSZKA { for men }

bardzo lubię wyzwania
a to zadanie, było dla mnie wyzwaniem :)
jaka poduszka spodoba się mężczyźnie?
jak powinna wyglądać "męska sesja zdjęciowa" poduszki for men?
niby takie małe rzeczy, ale dla mnie ciekawe doświadczenie :)))

Żona zamówiła dla swojego ukochanego Męża poduszkę na rocznicę ślubu, szóstą rocznicę...
co roku robią dla siebie oryginalne prezenty z tej okazji, odgadują swoje marzenia, zastanawiają się,
jak zaskoczyć tę drugą połówkę w tym wyjątkowym dla nich dniu :)
a znają się, jak "łyse konie"... więc nie jest to łatwe zadanie :)
ich miłość jest piękna, prawdziwa, szczera...
prezenty też muszą takie być ;p

niezwykle mi miło, że Magda mi zaufała DZIĘKUJĘ :)
że powierzyła mi wykonanie tego wyjątkowego prezentu dla jej Męża :)
miała bardzo konkretną wizję, jak poduszka powinna wyglądać,
jednak cieszę się, że mogłam parę rzeczy zaproponować i całość wyszła tak dobrze :D
szary, gruby len... z przodu duża czarna "szóstka" namalowana farbą do tkanin, tył... czarne guziki, zapinane na pętelki
oraz wyszyte daty - ślubu i rocznicy... i tylko mała sówka zna tajemnicę ;)

a sesja zdjęciowa?
mój prywatny Mąż pożyczył mi kabel do sesji i właściwie, kabel okazał się równie ciekawym obiektem, jak poduszka ;p


taka to historia...
a o cudownej miłości tych dwojga, Magdy i Sebastiana możecie poczytać /tutaj/

... i pamiętajcie dziś 1 kwietnia ;)