31 mar 2014

Z LASU

sezon piknikowy uważam za otwarty!
... w sobotę zgodnie z zapowiedzią, pierwszy raz w tym roku zorganizowaliśmy piknik na "łonie natury" ;)
pogoda była jak marzenie... słoneczko świeciło i było przyjemnie ciepło :))
w taką pogodę, zawsze staramy się jechać na wycieczkę do lasu, nad jezioro, na grilla lub piknik,
lubimy ogniska, jedzenie na świeżym powietrzu, obowiązkowo z przyjaciółmi...
może to tęsknota za ogródkiem, działką czy choć by werandą sprawa, że wolimy pojechać gdzieś w zielone, niż siedzieć w domu (?)

kilka kadrów z naszej wycieczki :D





oby cały sezon wiosenno-letni był taki piękny i pogoda nam dopisała! :)))
teraz mogę spokojnie zacząć nowy tydzień :)

- A jutro post o poduszce niespodziance!

buziaki,
Karola

29 mar 2014

PLANY NA SOBOTĘ

nie ma czasu, nie ma czasu...
takie słowa dźwięczą mi w głowie...
cały tydzień pracy...
otwieramy nowy etap w naszym życiu, co wiąże się nie tylko z przemeblowaniem naszego "gościnnego" pokoju, na pokój "biurowy"... ale z wieloma niepewnościami, zwątpieniami, ale i nadziejami! :D
dużo decyzji do podjęcia, pomysłów do zrealizowania...
ale dziś sobota! czekam na piknik z przyjaciółmi :)
kawka w termosik, kanapki do kosza, kocyk piknikowy do spakowania i może ognisko się uda?

pogoda zapowiada się wiosenna, słoneczna i idealna!
a tak to wyglądało rano w naszej kuchni... :))))



 

25 mar 2014



na szary dzień, deszczową pogodę...
polecam Hortensję & czekoladowe Brownie :)




24 mar 2014

HORTENSJA...

gdy zobaczyłam ją w sklepie, bez wahania zaprosiłam do naszego domu ;)
uwielbiam te kule kwiatów, często niespotykane kolory od niebieskiego, po fioletowy...
wiecie, że kolor kwiatów można zmieniać np. dodając glinu do ziemi różowe hortensje zamienią się w niebieskie?
ja nigdy tego nie próbowałam, ale gdybym miała ogród, to pierwsze pojawiłyby się w nim hortensje, a ja bym eksperymentowałam do woli ;)

próbowaliście kiedyś takiej magii?






dużo pracy, 
przepraszam, że rzadko piszę,
tęsknię za moim blogiem :)
i za Wami :))

buziaki i udanego początku tygodnia!

17 mar 2014

Ahh...

Ahh... ten modny skandynawski minimalizm ;p


buziaki na poniedziałek,
damy radę!
Karola

15 mar 2014

HELLO BUNNY?

pogoda nas dzisiaj nie rozpieszcza ;)
wiem, że u Was podobnie jak w Szczecinie...
po słonecznej, pięknej pogodzie nastały dziś deszcze i bardzo silny wiatr...
słońce przebija się gdzieś przez chmury, ale ma małe szanse ;p

jednak udało mi się ukraść trochę Słoneczka i zrobić zdjęcia :)))
wyszło trochę wiosennie & trochę świątecznie, prawda?

ja jeszcze o Świętach nie myślę, ale na chwilę zatrzymałam się przy tym temacie,
chciałam pokazać Wam piękne zajączki, które wczoraj przykicały do mnie z SeeHome!
/właściwie, nie wiem, czy to zajączki, czy króliczki? ;p/

SeeHome, czyli Ewa przygotowała na zbliżające się Święta Wielkanocne przepiękne, stylowe ozdoby :)
zajączki drewniane, małe, duże, z surowego lub malowanego drewna, stojące, wiszące!
do koloru do wyboru! nie można im się oprzeć! :)))

ja nie zdołałam oprzeć się urokowi trzech małych zajączków, musiałam je mieć!
zobaczcie sami... :D








tulipany jeszcze z Dnia Kobiet, ale niestety sesja zdjęciowa je wykończyła ;p
z trzydziestu sztuk, zostało siedem (?)
i te siedem musiało dzielnie pozować do zdjęć ;p

wracając do zajączków, to oprócz nich przy pięknym woreczku,
który poniżej, 
było doczepione śliczne drewniane serduszko!
i to była niespodzianka, z które ucieszyłam się jak dziecko!
Ewa, dziękuję!!! :)

serduszko powędruje może do kluczy, a może będzie ozdobą domu! 


   





cudownego weekendu!
pomimo pogody ;)
 

9 mar 2014

KONKURSOWY FINAŁ

Kochani,

w uwagą przeczytaliśmy wszystkie Wasze zgłoszenia, 
my czyli komisja w składzie Thousand Reasons reprezentowana przez Karolę & małżonka Piotra oraz Derva Woodcraft reprezentowana przez Justynę/Nev & małżonka Wojtka/Kell

tak pięknie mówicie o drewnie...

kochacie je " bo jest ciepłe, bo jest naturalne, bo jest piękne po prostu..." bo "drewno ma duszę świadczy o tym każdy sęk, słój czy wyszczerbienie" bo zapach świeżo ściętego drzewa jest "dla mnie to najlepszy aromat - lepszy nawet niż kawa!" ... bo drewno, to "ponadczasowy materiał który z czasem nie traci a zyskuje na urodzie" "drewno daje poczucie siły, pewności tego co mam"... "kocham drewno za historie, które w sobie kryje..." "...drewno ma duszę, zapisaną w słojach historię i tajemnicę… drewno dla mnie to kwintesencja życia…Jest wszechobecne i mam do niego duży szacunek" "...zaklina w sobie i opowiada historie. Każdy, nawet najmniejszy, kawałek jest o czymś, ma swoją przeszłość. Ręce, które go dotykały, miejsca, w których przebywał. Dotykając starego mebla - mam wrażenie, jakbym dotykała samego czasu" "uwielbiam gdy natura choć w maleńkim stopniu wkracza do moich wnętrz" "Drewniana wyobraźnia, plastyczność drewniana, ciepło, co w sercu i pod palców opuszkami, w końcu drewno jako synonim bezpieczeństwa, a i naturalnej pierwotności… "  "...za naturalność, dzięki której czuję mocno i wyraźnie puls Ziemi" "kocham zapach lasu, w lesie odpoczywam..." "...jest spełnieniem tęsknoty za obcowaniem z przyrodą"
  
"Bo drewno to dla mnie życie..."

Macie cudowne wspomnienia, których nikt Wam nie odbierze... 
"zapach przypomina mi dzieciństwo kiedy ojciec piłował drwa do kominka..." "...przypomina mi wakacje spędzane u dziadków w drewnianej chacie" "z taki słodkim średnim konikiem bujanym, który stał na mojej komódce..." "...kojarzy mi się z latami dzieciństwa, spędzonymi u dziadków na wsi - wśród lasów i sadów, pełnych przepięknych drzew." "...Babcia, co serce największe z największych miała, świat marzeń w jawę zamieniła, uśmiech podarowała"  "wspomnienia wycieczek klasowych, kończących się wspólnym pieczeniem kiełbasek nad ogniskiem" "jak dziadek robił meble i leciały wszędzie wióry, jak paliło się ognisko, jak szukałam skarbów na drewnianym skrzypiącym strychu..."  "...błogi uśmiech mojej córci, kiedy obraca w rączkach kawałek wygładzonego drewna, wącha go, głaszcze..." 

Marzycie o małych rzeczach... o drewnianych podkładkach, gałkach do mebli, konikach drewnianych, półeczce do kuchni białej, przecieranej, pudełeczku na wspomnienia, desce naturalnej o nietypowym kształcie na nóżkach, drewnianej drabinie do łazienki, skrzyneczce na kosmetyki pięknie rzeźbionej i cudnie zamykanej... 
...o większych, blacie drewnianym w kuchni, drewnianym dużym zegarze w przedpokoju, lampie, meblach na taras, skrzyni, kredensie do kuchni, dębowym stole, bujanym fotelu, meblach, pięknej podłodze, stole ze starych desek pod jabłonką, o dużym drewnianym jachcie, którym mogłabym opłynąć wraz z najbliższymi cały świat... 

i są też marzenia duże... drewniane domy, w górach, nad jeziorami, pod jabłonkami :)


Dziękujemy Wam za udział w naszej zabawie,
że chcieliście się z nami podzielić tym wszystkim... 
wspomnieniami, uczuciami, marzeniami... 
z całego serca życzymy Wam ich spełnienia  ♥ 


a w naszym małym konkursie,


the winner is...
Adela Szyje!!! :-) 


7 mar 2014

{ W POŚCIELI }

tak to już jest, że jak się pracuje w domu,
to albo człowiek posiada w sobie samodyscyplinę i wstaje skoro świt,
albo ma takie cudowne łóżko, które przyciąga go do siebie i pracuje w łóżku... czasami ;p

mam taki zarezerwowany czas pomiędzy 6:20-9:00, kiedy już nie śpię,
coś tam robię w komputerze i z kubkiem kawy siedzę w łóżku,
bo tu jest tak błogo :)

- też tak macie? że nie chce Wam się wyjść z łóżka czasami? :)))

ps. post powstał spontanicznie w dzisiejszy poranek!
kocham mój pled w gwiazdki od Ib Laursen! znajdziecie go np. tutaj
a jutro Dzień Kobiet!
Buziaki :D






5 mar 2014

MARZEC

marzec zaczął się w sobotę, ale sobota i niedziela = weekend, więc czasu nie było
poniedziałek, to jakby już bardziej marzec, więc zaczęłam porządki
nie byle jakie porządki, bo wyprałam firany, pokrowiec na fotel (kto go teraz założy? przecież to masakra go zakładać ;p)
poszewki na poduszki itd, zrobiłam porządki w pomieszczeniu gospodarczym... i zatrzymam się na chwilę :)
pomieszczenie gospodarcze, nazwany dumnie "schowkiem" ;p
to najlepszy pomysł w tym mieszkaniu!
i choć swoimi gabarytami nie jest imponujące, to zawsze zastanawiam się, ile jeszcze jest w stanie przyjąć rzeczy? półki są pod sam sufit... co my tam mamy, pralką, odkurzacz, zimowe buty (właśnie schowałam :)) walizki, pościel, trochę ręczników, kosz na bieliznę, narzędzia Pana Domu, drabinę, deskę do prasowania... i można tak wymieniać bez końca... prawie ;p
właśnie schowałam już zimowe buty, zrobiłam porządki w szafie w przedpokoju...
i jakoś powoli witamy wiosnę! :D

ale najgorsze przede mną, mycie okien! dziesięć okien patrzy na mnie brudne i z wyrzutem!
nie zauważę tej wiosny przez te okna, na pewno...
O zgrozo!
i PITY! druga zgroza ;p

ale na razie nie mam czasu, więc... wymówka jest! :)

niedługo będę kwiatki przesadzać, to wtedy jakiś pościk o kwiatkach będzie ;)

więc dziś nie będzie zdjęć schowka, ani umytych okien ;p
ani zdjęć przesadzonych kwiatków, tylko to...







 A mi się chce koloru :D
 ps. więcej zdjęć pięknych kwiatów /tutaj/
ps. szykują się zmiany hi,hi nie ciąża ;p trzymajcie kciuki!

WSZYSTKIM ŻYCZĘ DUŻO ENERGII I ZDRÓWKA W MARCU!
BUZIAKI :D