i znowu to samo :)





truskawki + galaretka + serek homogenizowany + rodzynki + biszkopty =
sernik na zimno :)





5 komentarze:

  1. Czy odkrylas w sobie poklady zdolnosci kulinarnych?
    Ale ostrzegam, ze skupienie sie tylko na truskawkach i deserach wrozy...extra kg.
    Ja skupilam sie na chlebku, juz dawno skonczylam z drozdzoweczkami a takie byly piekne i smaczne. A jak pachniala cala kuchnia.
    Stosuje zasade jedna gora dwie kromeczki chlebka i nie mam pokus, bo nie pieke a do kupnych wypiekow mnie nie przekonasz, zaraz sobie wyobrazam jakie paskudne tluszcze, wzmacniacze smaku i koloranty tam nawkladali i przechodzi ochota.
    Twoj sernik wyglada bosko i pewnie smakuje oblednie,
    jest jednak jakis plus ,ze mieszkam daleko od Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie sprawiedliwie jak kilogramy i sernik podzielimy na więcej osób:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po pierwsze - zgadzam się z podziałem! :)
      po drugie - Witam Gosię!

      Usuń
  3. Chyba mozna te pomysl uznac za dobre rozwiazanie....

    OdpowiedzUsuń
  4. a w podziale proszę uwzględnijcie też mnie:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ★